FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
CZ 5 : CO ZAWIERAJĄ "CZARNE SKRZYNKI "

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wzzsopowiatsepolenski.fora.pl Strona Główna :: NIE WIERZĘ W MGŁĘ !!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
librus
Administrator



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:47, 17 Kwi 2010    Temat postu: CZ 5 : CO ZAWIERAJĄ "CZARNE SKRZYNKI "

Rejestrator parametrów lotu, nazywany potocznie "czarną skrzynką", to urządzenie, które gromadzi wszystkie istotne informacje dotyczące lotu samolotu. Oprócz danych związanych z parametrami technicznymi, "czarna skrzynka" rejestruje także rozmowy prowadzone przez pilotów. Zgromadzone dane umożliwiają ustalenie przyczyn odbiegających od normy zachowań maszyny, szczególnie w przypadku katastrofy lotniczej.

Mianem czarnej skrzynki określa się najczęściej dwa urządzenia. Pierwsze z nich to „Flight Data Recorder” (FDR), który odpowiedzialny jest za zapisywanie wszystkich istotnych parametrów lotu. Drugim urządzeniem jest natomiast „Cockpit Voice Recorder” (CVR) – rejestrator rozmów prowadzonych w kokpicie statku powietrznego. Oba urządzenia umieszczane są z reguły w przeciwległych krańcach samolotu. Rejestrator rozmów w okolicy nosa samolotu, a rejestrator danych w okolicy ogona. Należy zaznaczyć, że personel pokładowy i piloci nie mają możliwości ingerencji w działanie urządzeń. Nie mogą ich wyłączyć, czy też zmienić zakresu zbieranych danych. W kokpicie rejestrowane są wszystkie dźwięki np. komunikaty ostrzegawcze, ale także prywatne rozmowy załogi.

Czarne skrzynki konstruowane są w taki sposób, aby przetrwać katastrofę. Powinny wytrzymać przeciążenia rzędu 3400 G, ogień i wysoką temperaturę (nawet do 1100 stopni Celsjusza), wodę, czy też wysokie ciśnienie, jakie panuje na dużych głębokościach. Wyposażone są także w nadajnik radiowy, który wysyła regularnie sygnały w sytuacji, kiedy czarna skrzynka znajdzie się w wodzie.

Pierwsze czarne skrzynki rejestrowały jedynie kilka parametrów lotu, a zapis danych odbywał się na przesuwanej taśmie aluminiowej. Wraz z rozwojem technologii taśma aluminiowa została zastąpiona taśmą magnetyczną, a współcześnie elektronicznymi kośćmi pamięci. Dzięki temu wyeliminowano sporo mechanicznych części, które mogłyby zostać uszkodzone w przypadku katastrofy lotniczej. Rejestratory zapisują dane co kilka, kilkanaście sekund, jednak są w stanie dokonywać zapisu w trybie ciągłym np. podczas turbulencji czy wykonywania manewrów.

Co ciekawe, czarne skrzynki nie są koloru czarnego - są pomalowane na jaskrawy, pomarańczowy kolor, aby ułatwić ich odnalezienie.

Współczesne czarne skrzynki są w stanie rejestrować od 300 do nawet 1000 różnych parametrów lotu. Informacje są nieustannie zbierane z pokładowych urządzeń, dzięki czemu jesteśmy w stanie dokładnie odtworzyć przebieg lotu. Zapisywane są dane o wysokości, prędkości, temperaturze, wychyleniu klap i sterów, działaniu silnika, podwoziu, kursie, działaniu autopilota i wiele innych. Minimalny zakres zbieranych danych określają międzynarodowe przepisy, które opisują co czarne skrzynki mają rejestrować, z jaką częstotliwością i przez jak długi czas. Linie lotnicze często jednak konfigurują czarne skrzynki w taki sposób, aby te zbierały i rejestrowały znacznie większą ilość danych, niż wymagają tego przepisy.

Czarna skrzynka to nieocenione urządzenie. Zbierając dane umożliwia liniom lotniczym na ciągłe monitorowanie i kontrolowanie podzespołów samolotu oraz pracy pilotów. W sytuacjach katastrofy lotniczej, czarna skrzynka jest często jednym urządzeniem mogącym pomóc w ustaleniu przyczyn wypadku.

***

W Tupolewie jest standardowo pięć skrzynek rekordowych. Część są to skrzynki tzw. eksploatacyjne, robocze, które nie mają przetrwać, natomiast dwie są tak zbudowane, by przetrwać najtrudniejsze chwile w momencie katastrofy.

Trzecia ( w zasadzie szósta ), która się zachowała jest to tak zwany rejestrator szybkiego dostępu, który skonstruowano w Polsce. - Jest to nowoczesny sprzęt, coś w rodzaju dysku flash a służy technikom do tego, by jak przygotowuje się samolot do lotu, czy zaraz po locie, wrzucić dane na twardy dysk komputera - wtedy wyświetlają się natychmiast informacje czy samolot jest sprawny, czy nie. Albo świeci na zielono, albo pali się lampka na czerwono i trzeba wyjaśniać co jest nie tak, jakie jest odchylenie od normy, jaki parametr jest przekroczony i co trzeba zrobić, żeby to naprawić.

Szefowa Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego Tatiana Anodina poinformowała, że "Czarne skrzynki" polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, nie zarejestrowały jakichkolwiek usterek w funkcjonowaniu urządzeń pokładowych. Dodała, że samolot zahaczył o drzewo w odległości 1050 metrów od pasa startowego, po 200 metrach samolot lewym skrzydłem uderzył w kolejne drzewo, po czym ostro skręcił w lewo i odwrócił się; podstawowe fragmenty maszyny leżały w odległości 350-500 metrów od początku pasa startowego, 150 metrów na lewo od jego osi.

Anodina przekazała, że analiza "czarnych skrzynek" i fragmentów rozbitej maszyny, które udało się znaleźć na miejscu wypadku, wykazała, iż silniki samolotu były sprawne do momentu zderzenia samolotu z przeszkodą, a także to, iż na pokładzie nie doszło do pożaru bądź wybuchu. - Usterek w funkcjonowaniu urządzeń pokładowych nie stwierdzono - oświadczyła.

Anodina podała, że "dokonano oglądu środków radiotechnicznych i środków meteorologicznego zabezpieczenia lotów" ( przeprowadza się wówczas oblot środków radiotechnicznych i środków łączności ).Szefowa komisji potwierdziła, że prezydencki Tu-154M podjął tylko jedną próbę lądowania.

***

W tym momencie jednoznacznie wykluczono hipotezy awarii samolotu i udziału w katastrofie ( zamierzonego lub nie ) udziału osób trzecich.Przyczyną sprawczą pzostają tylko złe warunki atmosferyczne ( mgła nad lotniskiem ) lub błąd człowieka.W zasadzie sprowadza się to tylko do jednego - winny będzie pilot.Pamiętajmy, że w złych warunkach atmosferycznych to pilot jest odpowiedzialny za lot samolotu i gdy wydarzy się katastrofa to wina spada na niego

Uznają, że WYPADEK był wynikiem błędu w sztuce latania
prowadzącym do utraty siły nośnej przez maszynę, a tym samym do utraty przez nią sterowności. Oczywiście, absolutnie nie był to błąd zamierzony, bo ani kapitan, ani reszta załogi nie byli samobójcami.Powiedzą to był błąd ludzki, a błędy ludzkie się zdarzają. Pilot źle ocenił zastaną sytuację. Zawsze dobrze ją oceniał, bo był bardzo dobrym pilotem. Ale tym razem ocenił ją źle (i nie jest ważne czy był niaciskany, czy nie, bo to nie jest żadna okoliczność łagodząca ów błąd). Zdarza się, był tylko omylnym człowiekiem. Wszelkie wypowiedzi jego kolegów z branży typu: "nie mógł się pomylić", "umiał ocenić", "to niemożliwe", itd., itp., zostaną odebrane tylko jako ludzkie solidaryzowanie się z nim w tej trudnej chwili, i według KOMISJI prowadzącej prace nie mają oparcia w rzeczywistości. Otóż, w danej chwili mógł nie umieć ocenić sytuacji, pomimo, iż był świetnym pilotem i dotychczas zawsze potrafił to świetnie zrobić. Nigdy nie popełniał błędów, a tym razem go popełnił.

Wmówią nam to, że samolot był za nisko a może to świadczyć o tym, że piloci szukali widoczności i zeszli zbyt nisko, obydwoje sie rozglądali nie sprawdzając instrumentów.

Tylko że pilot wykonując manewr lądowania wcale nie patrzy przez okno na drogę jak w aucie i nie może omijać drzew jak na motocyklu, bo ich nie widzi, więc żadna mgła lub brak fizycznej widoczności mu nie przeszkadza... Pilot polega wyłącznie na wskazaniach systemów pokładowych naprowadzanych z zewnątrz...Jak ląduje się Tu 154 można dla przykładu zobaczyć w Domodedovie.

http://www.youtube.com/watch?v=BqzIV48iZ08&feature=fvw

W końcówce lotu słychać dane odczytywane z przyrządów , bynajmniej teraz po tym filmie wiem, że ścieżka podejścia była za krótka - po prostu byli za nisko!!!.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez librus dnia Nie 11:25, 18 Kwi 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wzzsopowiatsepolenski.fora.pl Strona Główna :: NIE WIERZĘ W MGŁĘ !!! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.wzzsopowiatsepolenski.fora.pl: Strona Wolnego Związku Zawodowego Solidarność Komisji Międzyzakładowej WZZ"Solidarność-Oświata" Powiatu Sępoleńskiego,jak również pozostałych nauczycieli,którzy pragną wymieniać swoje poglądy,i dzielić się uwagami i wiedzą z pozostałymi członka     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin